Aktualności

Oskar Kolberg - kronikarz polskiego folkloru

Oskar Kolberg – kronikarz polskiego folkloru
Polskie Radio
22.02.2014

Oskar Kolberg, foto: W. Rzewuski, ze zbiorów Muzeum im. Oskara Kolberga w Przysusze, za zgodą IMIT
200 lat temu urodził się Oskar Kolberg. Poznaj sylwetkę człowieka, który całe życie poświęcił badaniom polskiego folkloru.
•O pracy Oskara Kolberga jaką wykonał na rzecz polskiego folkloru mówi muzykolog prof. Jan Stęszewski, aud. Anny Szotkowskiej (3.06.1990) Dodaj do playlisty
Oskar Kolberg urodził się 22 lutego 1814 w rodzinie inteligenckiej. Wzrastał w cieniu Fryderyka Chopina, który był rówieśnikiem i przyjacielem jego brata. Muzycznej pasji nie popierała rodzina Oskara, która obawiała się o przyszłość syna. Ten ostatecznie nie został wielkim kompozytorem. Poświęcił się działalności etnograficznej.
W swojej pracy wykazywał się wielką skrupulatnością i dokładnością, co pozwoliło na zachowanie kulturowego dziedzictwa wielu regionów. – Ta jego protestanckość a z drugiej strony przywiązanie do kultury Polski stworzyły niezwykle niesłychaną mieszankę, której efektem było to wielkie dzieło Kolberga – mówił w 1990 roku w aud. Anny Szotkowskiej muzykolog prof. Jan Stęszewski.

Nz: Oskar Kolberg, źr. "S. Orgelbranda Encyklopedja Powszechna z ilustracjami i mapami", Wikipedia/dp
Mrówcza praca
Poszukiwania folkloru rozpoczął od okolic Warszawy. Później ze swoimi badaniami wyruszał dalej. Materiał często opierał na korespondencji, gdyż nie zawsze było go stać, aby docierać w najdalsze zakątki kraju. O swojej metodzie zbierania materiałów pisał w liście do Ignacego Kraszewskiego:
Co do sposobów zbierania i zdobywania tych pieśni tyle tylko powiem, że nie mało przy tym zaznałem trudności, a nawet i przykrości. Trudności te leżały w nieufności naszego ludu, w niechęci jaką ma w powierzaniu swoich pieśni obcemu, tak nazywa każdego w paletocie lub surducie (…) Nieraz przyszło mi w brudnej izbie, przy obawie o własną skórę, wśród duszącego dymu, wyziewów i gwaru, tłumie zgromadzonego i cisnącego mnie ludu, bez światła prawie stenografować ulatujące dźwięki skrzypka
W latach 1856-57 w zeszytach "Pieśni ludu polskiego" opublikowano ponad 400 melodii ludowych zebranych przez Kolberga.
By folklor trafił pod strzechy
– Kolberg wychodząc z bohemy warszawskiej zaczął zbierać ten folklor w intencji transponowania go później w artystycznym opracowaniu dla szerokich mas – podkreślał prof. Jan Stęszewski. – Myślę, że ta twórczość, choć absolutnie banalna, drugorzędna, bezwartościowa, można by dziś powiedzieć, odegrała pewną rolę w budzeniu narodowych uczuć.
Rodzimą kulturę ludową zawarł w monumentalnym dziele "Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce". Za życia udało mu się opublikować 33 tomy tej monografii. Choć jego zbiorów wystarczyłoby na nawet 100 tomów. – Kolberg po prostu zdominował epokę swoją osobowością i jakością pracy – podkreślał zasługi badacza prof. Stęszewski.
Folkloryzm wykorzystywali później w swoich utworach najwięksi kompozytorzy: Igor Strawiński, Fryderyk Chopin, Karol Szymanowski czy Witold Lutosławski.
– Folklor dziś w porównaniu z XIX wiekiem to jest coś zupełnie innego – zaznaczał prof. Stęszewski. – Otóż folklor, który dawniej był zwyczajną treścią życia codziennego, dziś coraz bardziej staje się wykładnikiem tożsamości regionalnej, powodem do dumy.
Dziś powrót do tej bogatej przeszłości jest możliwy także dzięki ogromnej pracy Oskara Kolberga. Zmarł 3 czerwca 1890 w Krakowie.Oskar Kolberg jest patronem roku 2014.
mb